Od drewnianej kaczki do imperium LEGO

 

Zaczęło się od drewnianej kaczki, którą Ole Kirik Christiansen, po śmierci żony, wyrzeźbił dla swoich dzieci. Czterem synom oraz okolicznym dzieciom drewniana kaczka na kółkach bardzo się spodobała. Kolejne zabawki powędrowały do zaprzyjaźnionych rodzin. Marka LEGO produkująca tak uwielbiane przez dzieci klocki, swoje początki miała w małym, rodzinnym zakładzie stolarskim w Danii.  Duński cieśla, pochodzący z biednej, wielodzietnej rodziny, zaczął tworzyć drewniane zabawki z taką precyzją i dbałością o każdy szczegół, że pod jego stolarnią ustawiały się kolejki klientów. Tak zaczęło tworzyć się prawdziwe imperium zabawek. Firma oficjalnie powstała w 1932 roku, a jej nazwa wywodzi się od duńskiego wyrażenia "leg godt", co oznacza- baw się dobrze. Ta historia przypomina nieco Carla Collodiego i jego drewnianego bohatera Pinokia. Christiansen co prawda nie ożywiał swoich zabawek, ale tchnął w nie ducha i prawdziwą pasję.

Przełomowym momentem dla firmy był zakup maszyny i rozpoczęcie produkcji zabawek także z tworzywa sztucznego. Głównym surowcem dotychczas było drewno, jednak Christiansen miał smykałkę do biznesu i widział potencjał także w tworzywie. I tak w roku 1949 powstały pierwsze znane nam klocki LEGO. W fabryce w 1960 roku wybuchł pożar, który zniszczył część odpowiedzialną za produkcję drewnianych zabawek. Po tym wydarzeniu podjęto decyzję, że odtąd jedynym surowcem będzie tworzywo, które było coraz bardziej udoskonalane.  Zaś w roku 1978 powstały pierwsze egzemplarze żółtych, tak dobrze znanych, ludzików. Sposób łączenia klocków poprzez umieszczenie w nich specjalnych rurek, wymyślił syn założyciela- Godfred Kirk Christiansen. Zostało to oczywiście opatentowane. Gdy Ole Kirk zmarł na zawał serca, jego syn kontynuował dzieło ojca. 

Skromne początki, pasja i wytrwałość spowodowały, że LEGO są dziś bardzo popularną zabawką. Zabawa klockami LEGO  uczy nasze dzieci koncentracji uwagi, sprawności manualnej. Pobudza także kreatywność, wyobraźnię oraz przygotowuje do nauki pisania. I tak od drewnianej kaczki do symbolu marzeń dzieci z całego świata, i nie tylko dzieci..


Na zdj. klocki, którymi bawi się moja córka. LEGO przed nią. ;)



Komentarze

Popularne posty