Łubu dubu, łubu dubu..

Marysia zasnęła, zatem mam chwilę czasu dla siebie. Mogłabym się zająć wieloma innymi rzeczami, np. sprzątaniem, ale to może poczekać. :) 

Ten blog nie jest moim pierwszym. Ponad dwa lata temu wykupiłam domenę i zbudowałam własną stronę na WordPressie. Piękną stronę, z której zrezygnowałam ze względu na koszty. Roczny abonament w pierwszym roku usługi był w promocyjnej cenie 1 zł, potem sytuacja się zmieniła, i za domenę oraz hosting zrobiło się około 400 zł.  Nauczyłam się  obsługi najpopularniejszego systemu CMS na świecie, jakim jest WordPress.

Zostawiłam sobie z poprzedniego bloga dwa bardzo budujące komentarze, które wiszą w szafie i mnie motywują, gdy tracę wiarę w siebie. 🙂 I tak czasem jak Jarząbek w "Misiu", stanę sobie przed nią. Co prawda nie śpiewam "łubu dubu łubu dubu...", ale otwieram wrota, czytam słowa aprobaty i samopoczucie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki się poprawia. :)

Obecny blog, który piszę na Bloggerze może nie daje tylu możliwości, co profesjonalna domena, ale nie jest mi to potrzebne. Chcę po prostu pisać. Wiem też, że jak to na darmowych blogach, może on po prostu zniknąć, bo komuś coś się nie spodoba. :) No cóż.

Jutro odbędzie się "Dzień Ziemi Wieleńskiej". Na targach zaprezentowane zostaną produkty lokalne. Patronat medialny imprezy obejmują m.in.: Radio Poznań, TVP 3 Poznań oraz Głos Czarnkowsko- Trzcianecki. Grała będzie Orkiestra na Dużym Rowerze oraz zespół Papa D. Poskaczemy trochę. ;)






Komentarze

Popularne posty